Używam dość egzotycznych ustawień GUI na swoim macOS-ie: mapowanie klawiszy załatwiam Karabinerem ale oprócz niego mam jeszcze parę wynalazków w Hammerspoonie.
Karabiner pozwala mi przypisać klawiszom inne niż domyślne akcje, np. CapsLock – klawisz zupełnie mi nieprzydatny mam przerobiony na tzw. HyperKey (F19) do wywoływania akcji w Hammerspoonie.
W Karabinerze jest cała masa gotowych ustawień, którą pozwalają dopasować „klawiszologię” do własnych potrzeb. Miłośnicy edytora VIM mogą włączyć ulubioną kombinację „hjkl” w całym systemie, domyślam się, że to samo można uczynić dla kombinacji „WASD” (ykwim) ale bez przesady.
Wyżej wspomniany Hammerspoon to program pozwalający, w dopasowany do własnych potrzeb sposób, zarządzać macOS-em.
OK, ale wracam do meritum: iTerm2 został wyposażony w znakomitą opcję wywoływania okna za pomocą globalnego klawisza. Idea została skopiowana z gry Quake (1996), to już tyle lat… Czekam aż jakiś infantylny kretyn z Parlamentu Europejskiego wprowadzi „Quake Console Day”.
Problem z tym, że w mojej konfiguracji klawisz działa ale nie zawsze.
Jest na to sposób:
w Preferencjach programu iTerm2 w opcji „Keys” należy na samym dole okna kliknąć na przycisku „Create a Dedicated Hotkey Window”.
Pojawi się okno pozwalające na wybranie klawisza (lub kombinacji) uruchamiającego ten profil, a w „Profilach” zostanie utworzony nowy profil o nazwie „Hotkey Window”.
I w zasadzie to już wszystko.
Można jeszcze przejść do „Preferencji” i w zakładce „General”, w sekcji „Startup” ustawić „Only Restore Hotkey Window”.