Analiza tekstu piosenki Dawida Podsiadło pt. "Post"
Posted on Mon 24 October 2022 in no_front, Shitz • 3 min read
Najpierw sam tekst:
Czy ona z nim spała Czy było bara bara Wielce ciekawi mnie Post Czy staje na zakazach Czy płaci każdy mandat Na pewno nie Post Czy płaci alimenty Kupuje im prezenty Nie wydaje mi się Post Czy dalej dużo ćpa Jakie tatuaże ma Co za człowieka wrak Post A ja tu poszczę bo piątek Więc rybę mam na obiad I zemszczę się pomszczę Niesprawiedliwe to idiota Więc ja tu poszczę bo piątek Na s na s na straży tu przy wrotach No weź nie wpuszczaj ich Piotrek To sama jest hołota Nie będzie żaden Niemiec Czy inny cudzoziemiec Co dzień spluwał mi w twarz Post Zabierz te Pottery Te tęczowe rowery Weź mi to wszystko spal Post Zaczynam dziś odwierty Bo węgiel to diamenty Zimą będzie mnie grzał Post Kobieto weź nie pyskuj Na moim świecie dysku Masz mi rodzić i prać Post A ja tu poszczę bo piątek Więc na obiad mam pstrąga I zemszczę się pomszczę Niesprawiedliwe to idiota Więc ja tu poszczę bo piątek Na s na s na straży tu przy wrotach Piotrek no wpuść mnie do środka No weź mi niebo pokaż Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam W niebieskim niebie nie otworzą bram Bóg da zbawienie ale tylko nam Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam W niebieskim niebie nie otworzą bram Bóg da zbawienie ale tylko nam Post
Początkowe trzy z[a]wrotki, rozdzielone zgrabnym kontrapunktem, to panorama. Jej zadaniem jest umiejscowienie sedna, które zostanie gdzieś (w pełnym tekście) i/lub kiedyś (w czasie wyśpiewu) wyrażone oraz ma wszelkie cechy primingu (czyt. prajmingu). Podsiadło czyta dużo internetów, jak widać. Jadę dalej bo tu, to albo każdy wie albo nie ma o czym pisać, a panorama stanie się zrozumiała w kontraście do:
A ja tu poszczę bo piątek Więc rybę mam na obiad I zemszczę się pomszczę Niesprawiedliwe to idiota Więc ja tu poszczę bo piątek Na s na s na straży tu przy wrotach No weź nie wpuszczaj ich Piotrek To sama jest hołota
Część pierwsza sedna się pojawia. Podsiadło Dawid zwraca uwagę, że podmiot liryczny jest poirytowany sytuacją, w której musi omijać mięso, w związku z czym, za pomocą znajomości (tu każdy rozumie, że to przecież śmieszne), u św. Piotra nie wpuści tych, którzy nie przejdą chrześcijańskiej walidacji. Co do znajomości (to jest śmieszne) rację ma, natomiast co do nie przejścia walidacji rację też ma!
Teraz na chwilę należy sobie przypomnieć co było w panoramie i przez kontrast pojąć, że taka postawa poszczącego nie jest dobra. I tu Podsiadło Dawid ma, jak najbardziej, rację.
Lecimy ze zwrotkami ostatnimi bo już druga część sedna przestępuje z niecierpliwością z nogi na nogę.
Nie będzie żaden Niemiec Czy inny cudzoziemiec Co dzień spluwał mi w twarz Post Zabierz te Pottery Te tęczowe rowery Weź mi to wszystko spal Post Zaczynam dziś odwierty Bo węgiel to diamenty Zimą będzie mnie grzał Post Kobieto weź nie pyskuj Na moim świecie dysku Masz mi rodzić i prać Post
Piosenkarz z wąsem sięga GŁĘBIEJ niż internety, prezentując GŁĘBOKĄ znajomość:
- idiomu kulturowego oraz historycznego (z[a]wrotka nr 4),
- współczesnych dylematów popularnej literatury młodzieżowej osadzonych w kontekście magiczno-religijnym oraz [s]tarcia cnót o pedały (z[a]wrotka nr 5),
- zielonych [ś]w[i[ątków ekologicznych (nr 6),
- incelo-kuców w trad-stadzie.
Wyżej opisana część służy czytelnikowi/słuchaczowi do zrozumienia w czym się pomylił, jeśli ma rybę w piątek na talerzu. W tej części Podsiadło Dawidowi racji odmawiam i nie będę udowadniał bo on też nie udowadnia. Jemu się nie chciało, to mi też!
Dobra, na szczęście ostatnia czyli druga część sedna nadeszła, którego w calości nie cytuję bo symbol ryby już był w cz. pierwszej:
Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam W niebieskim niebie nie otworzą bram Bóg da zbawienie ale tylko nam Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam W niebieskim niebie nie otworzą bram Bóg da zbawienie ale tylko nam
Z kamieniem to chyba każdy wie, nie? Opuszczam, bo Podsiadło Dawid ma rację i cytat jest bardzo adekwatny oraz udany. Należy go często powtarzać. Sobie, panie Podsiadło. Sobie.
I na koniec najważniejsze słowa i jak najbardziej prawdziwe, aż powtórzę:
Bóg da zbawienie ale tylko nam
Bo właśnie o to chodzi!!! Tylko nam. Nikt nie obiecywał inkluzji Dawidku. Wręcz przeciwnie!
Melodia do pupy ale słowa w sedno. Pół brawa.